Wokół czyszczenia uszu niejednokrotnie toczyły się dyskusje o to, co jest wskazane, a czego za wszelką cenę unikać. Czy patyczki są zdrowe, czy też kategorycznie powinno się od nich odejść? Czy woda dostająca się do ucha po kąpieli jest dla nas groźna, czy też może tam zostać, aż sama wyparuje? Na te oraz inne pytania pojawiło się wiele, często wzajemnie wykluczających się odpowiedzi. Przyjrzyjmy się im i przekonajmy, które są faktem, a które nie mają nic wspólnego z prawdą.
Dlaczego czyszczenie uszu jest tak ważne?
Prawidłowa higiena uszu jest bardzo ważna dla naszego organizmu. Dzięki drożnym kanałom słuchowym bodźce akustyczne z otoczenia docierają do nas bez przeszkód. Pozwala to na szybką reakcję, np. uniknięcie nadjeżdżającego samochodu albo odpowiedź na prośbę drugiej osoby. Zmysł słuchu pomaga w efektywnej komunikacji, a także w odpoczynku i umilaniu sobie czasu. Muzyka może działać kojąco i pomóc w odprężeniu się.
Zalegająca w uszach woskowina może prowadzić do bolesnych stanów zapalnych, uszkodzeń bębenka, a w konsekwencji pogorszenia lub trwałej utraty słuchu.
Fakt czy mit? Rozwiewamy wątpliwości
Woskowina jest zbędna.
Jest to pierwszy mit, który należy obalić. Woskowina jest naturalną substancją wydzielaną przez organizm, która spełnia dwie ważne funkcje. Wyścieła kanał słuchowy, chroniąc delikatną i cienką skórę wewnątrz przed uszkodzeniami oraz drobnoustrojami. Ponadto dzięki swej konsystencji i naturalnym procesom organizmu wydostaje się na zewnątrz ucha wraz z zanieczyszczeniami.
Należy zrezygnować z patyczków.
Nie jest to prawda, trzeba jednak wiedzieć, jak ich poprawnie używać. Niewłaściwe czyszczenie uszu przy ich użyciu może doprowadzić do wepchnięcia woskowiny lub nawet samego patyczka aż do bębenka. Konsekwencje niewłaściwego użycia mogą się okazać nieodwracalne. Jeśli jednak używamy ich do oczyszczenia małżowiny, zachowując ostrożność, nie ryzykujemy swoim zdrowiem.
Po kontakcie z wodą uszy należy osuszać.
Zachowując prawidłową higienę uszu po kąpieli, gdy woda dostała się do uszu, należy pozwolić jej wypłynąć, a następnie ręcznikiem osuszyć ucho. Korzystając z chusteczki, możemy także zebrać wodę znajdującą się w kanale zewnętrznym. Woda zalegająca w uchu mogłaby doprowadzić do stanu zapalnego, co byłoby dla nas bardzo bolesne.